piątek, 6 lipca 2012

One

To na razie mój pierwszy imagin zamieszczony na tym blogu. życzę miłego czytania ;)  Trochę krótki, ale zawsze jakiś.


  Po męczącym treningu pływania ruszyłaś do domu zachmurzonymi ulicami Londynu. Rozmyślając o swoim chłopaku, z którym jesteś już ponad 2 miesiące, ujrzałaś całującą się parę. Myślałaś, że to twój chłopak, bo był do niego bardzo podobny. Jednak twoje obawy się spełniły. To był on.
[T.I] - Jack ?! Co... Co ty robisz ?!
[Jack] - [T.I] to nie tak jak myślisz !
[T.I] - A jak ?! No kurwa powiedz jak ?! Jesteś skończonym dupkiem !
[jack] - [T.I] ! Czekaj !
[T.I] - Spierdalaj ! Dla mnie nie istniejesz dupku !
  Łzy pociekły Ci po policzkach. Wbiegłaś do domu lecz nikogo nie było. Odłożyłaś torbę, otworzyłaś szufladę, wyjęłaś żyletki i już chciałaś się pociąć, gdy nagle do twojego pokoju wbiegł czarnowłosy chłopak, którego poznałaś, bo wpadłaś na niego idąc do szatni na basenie.
[Zayn] - [T.I] nie rób tego, błagam !
[T.I] - Dlaczego ? A w ogóle skąd ty się tu wziąłeś ?!
[Zayn] - Jack to mój daleki znajomy. Znamy się tak z widzenia. Chyba 3 razy w życiu rozmawialiśmy. Ja Cię od dawna kocham, a on mi mówił ostatnio, że mu się już znudziłaś i mogę sobie Ciebie wziąć, bo wiedział, że się w tobie bujam, a ja go uderzyłem i powiedziałem, że nie jesteś rzeczą.
[T.I] - Obroniłeś mnie ?!
[Zayn] - Mhmm... Można to i tak nazwać. A mam do Ciebie takie jedno pytanie.
[T.I] - No jakie ?
[Zayn] - Chcesz ze mną chodzić ?
[T.I] - No pewnie !
[Zayn] - Czyli oficjalnie jesteś moją dziewczyną ?
[T.I] - Dokładnie.
  Brązowooki uśmiechnął się do Ciebie. Zajrzał Ci głęboko w oczy i pocałował Cię. Ty nie miałaś temu nic przeciwko i odwzajemniłaś całusa.

1 komentarz:

  1. Dopiero zaczęłam czytać tego bloga , ale zapowiada się dobrze . Chodź pierwszy imagin jest dosyć krótki bardzo mi się podoba i mam ochotę na czytanie dalszych, pewnie równie dobrych i ciekawych jak ten

    OdpowiedzUsuń